Zaczynamy od przygotowania nadzienia truskawkowego. Można je zrobić nawet dzień wcześniej. 

Czas na ciasto drożdżowe. 

Mleko przelać do garnuszka i dodać do niego ziarenka z laski wanilii. Podgrzać do letniej temperatury. Do letniego mleka dodać roztopione masło, cukier i roztrzepane jajka. Wymieszać.

Mąkę pszenną chlebową wymieszać z suchymi drożdżami, dodać sól, następnie mleko wymieszane z resztą składników. Wyrobić ciasto, odpowiednio długo, żeby było miękkie i elastyczne. W razie konieczności dosypać 3 łyżki mąki (maksymalnie!). Uformować z niego kulę, włożyć do oprószonej mąką miski, odstawić w ciepłe miejsce, przykryte ściereczką, do podwojenia objętości (około 1,5 godziny).

Wyrośnięte ciasto, przełożyć na blat lub stolnicę i krótko wyrobić. Formę o wymiarach 32 x 22 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Z ciasta odjąć około 150 g ciasta, które należy rozwałkować na wymiar formy (będzie to spodnia warstwa naszych bułeczek, by nie wyciekał z nich dżem). Resztę ciasta rozwałkować na prostokąt o wymiarach 30 x 40 cm, delikatnie podsypując mąką. Rozwałkowane ciasto posmarować wcześniej przygotowanym nadzieniem truskawkowym z wanilią, pozostawiając nie posmarowane 2 cm od brzegów ciasta. Ciasto zwinąć wzdłuż dłuższego boku. Tak przygotowaną "roladę" pokroić ostrym nożem, lub za pomocą kawałka nitki, którą przekładamy pod zwiniętym ciastem i zaciskamy na cieście, dzieląc je - na 15 części, z których otrzymamy 15 bułeczek – ślimaków.

Bułeczki układać w blaszce (na spodzie z ciasta drożdżowego), w niedużych odległościach od siebie (mogą się stykać). Przykryć ściereczką, pozostawić do ponownego wyrośnięcia i podwojenia objętości (na 30 – 45 minut).

Piec w temperaturze 180º (grzanie góra-dół) przez około 30 minut.